Dziś byłem na wystawie zdjęć Kasi Kryńskiej - Kalua

To że zdjęcia Kasi są swietne to każdy wie, a kto nie wie to polecam wystawę. 
Natchniony wystawą wygrzebałem dziś gdzieś z puszki metalowej z ikei te dwa obazki.



4 comments:

  1. zdjęć pani Kasi nie znam, ale może warto się wybrać na tę wystawę :) rozumiem, że w Warszawie, a gdzie dokładnie?
    zdjęcia kociaków świetne, mam straszną słabość do miauczków ;)

    ReplyDelete
  2. Zaproszenie na wystawę można znaleść pod tym linkiem: http://www.voal.pl/index.php?photo=32885 Polecam

    ReplyDelete
  3. no świetna jej galeria
    widzę, że też jak i ja kocha miasto i architekturę

    ReplyDelete

Wszelkie niecenzuralne komentarze będą usuwane.